niedziela, 19 lutego 2012

Zielony Szejk

Szejk jabłko-banan-szpinak






Jest to jeden z moich ulubionych zielonych szejków, tak więc często gości w mojej kuchni :)
Mam nadzieję, że Wam także posmakuje...












Do jego przyrządzenia potrzebujemy:
1 jabłko
1 banan
1 łyżka miodu
pół garści migdałów
garści albo i więcej szpinaku baby lub pół pęczka pietruszki 
1 łyżeczkę cynamonu
1/2 łyżeczki zmielonego imbiru
0,5 łyżki oleju kokosowego (ja go zawsze daje, ale jeśli nie macie, to obejdzie się i bez niego)
1 łyżka spiruliny w proszku
1 łyżka chlorelli w płynie
1 łyżka sproszkowanego korzenia maca
woda

Spirulinę i maca dodaje do każdego mojego zielonego szejka.
Wody dodaje minimalną ilość, tak tylko żeby to wszystko się zmiksowało.
W większości moje szejki są bardzo gęste, ponieważ uwielbiam jeść je łyżka ;)  mogę się wtedy dłużej cieszyć tym przepysznym smakiem.

5 komentarzy:

  1. ten szejk jest dokładnie po treningówką, jest tam wszystko co potrzeba, jakby ktoś nie lubił smaku spiruliny, ja nie lubię, to dołożyć ją w tabletkach, bo jest bardzo ważna, warzywko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja często po jego wypiciu, nawet nie mam ochoty na obiad ;) długo mnie trzyma, a co do tych wszystkich naturalnych suplementów typu maca, spirulina itp itd, juz sie przyzwyczailam do ich smaku, a kiedy na początku bylo mi je ciężko przełknąc w głowie miałam tylko jedną myśl "to jest super zdrowe dla Ciebie-musisz się przemóc" hihi;) myślę, ze to tylko kwestia czasu do przestawienia się na inne smaki ;)

      Usuń
  2. szpinakowy z bananem to też mój ulubiony :))
    Uściski <3

    OdpowiedzUsuń
  3. justyna miło, że wpadłaś, szpinak króluje w mojej kuchni ;) a banany mogłabym jeśc prosto z palmy :D:D

    OdpowiedzUsuń
  4. a można mrożony szpinak ?

    OdpowiedzUsuń