surowy tydzień
DZIEŃ 6
Bez zmian :) z ranka woda z cytryna
Śniadanie:
Kolejny zielony szejk:
tym razem porcja na jeden duży szejk
tym razem porcja na jeden duży szejk
1 jabłko
2 banany
2-3 garści szpinaku
troszkę cynamonu
Następnie...
jabłko
Lunch:
Sałatka owocowa:
4 truskawki
1/2 mango
2 kiwi
jagody
To co trzeba to kroję ;) i mieszam wszystko razem :]
Później:
Szejk kokosowo-malinowy
tajski kokos (samo"mięso")
110 gramów malin (mrożonych)
1 łyżka cacao nibs
1 łyżka miodu
ekstrakt waniliowy bezalkoholowy do smaku
150 ml mleka migdałowego
Wszystko blendujemy.
Obiad:
1 duża cukinia
1/2 zielonej cebulki (szczypiorku)
brokuły (1 główka)
kalafior (tyle samo co brokułów)
garśc suszonych żurawin
garśc orzechów pecans
sos:
2 łyżki octu jabłkowego
1 łyżka musztardy
1 łyżka miodu
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy
Składniki sosu mieszamy ze sobą.
Używając obieraczki do ziemniaków, robię z cukinii "makaron". Cebulkę drobno kroję. Brokuły i kalafior dzielę na mniejsze części. Wszystko mieszam, polewam sosem i posypuję żurawiną i orzechami.
Ja lubię gdy "makaron" trochę postoi (ok 10-15min) wtedy robi się miękki.
W ciągu dnia woda, a wieczorkiem nawet nie było czasu na herbatkę..
Z tym kokosem to już przesadziłaś ;pp Dobrze, że to już 6 dzień bo czym dłużej trwa Twój tydzień, tym poważniej zastanawiam się nad przeprowadzką do Kalifornii hahaha ;)) Zdjęcie z latarnią morską uznam, za skan z albumu, bo inaczej całkiem już wymięknę hehe ;)
OdpowiedzUsuńhahaha Ty się cieszysz, że już 6 a mi tak troszkę smutno, że to już prawie koniec surowego tygodnia. Za długo nad przeprowadzką nie myśl, tylko działaj :)) A zdjęcie to niestety nie widok z mojego okna, to nawet nie Kalifornia, ale muszę Cie zmartwić niczego nie skanowałam :P Pozdrawiam!
UsuńTy się lepiej nie smuć, tylko zastanawiaj co pokażesz w edycji wiosennej :))
UsuńO, trochę mi ulżyło, że to nie widok z okna. TROCHĘ buehehe ;p
No, ale dobra, tak na serio to oczywiście żartuję. Twój Raw Tydzień jest rewelacyjny, bardzo apetyczny i jeszcze bardziej inspirujący. Bardzo się cieszę, że chciałaś uczestniczyć w Raw Tygodniu. Dziękuję :)
To mój tydzień nie był wystarczająco wiosenny? hahaha z miłą chęcią poprowadzę kolejny "surowy tydzień" jeśli tylko dołączysz mnie na listę "prowadzących" :) Nawet nie wiesz jak się cieszę, że mogłam uczestniczyć czynnie w tej zimowej edycji - był to dla mnie naprawdę zaszczyt. To ja Tobie dziękuję :)
UsuńSZEJK KOKOSOWO TRUSKAWKOWY- BOSKI-UDAJE SIE DO KRAINY SMAKU I WYKONUJE (AKURAT WSZYSTKIE PRODUKTY POSIADAM (KOKOS JEST ALE KLASYCZNY)MAMA NADZIEJE, ZE RWONIE DOBRE WYJDZIE...;-))
OdpowiedzUsuńnie truskawkowy a malinowy :P ale kolory te same :) z truskawkami też próbowałam i był pycha. Daj znać jak Tobie smakował. Przez jakiś czas piłam go prawie codziennie hahaha ale musiałam trochę przystopować, bo powoli stawało się to uzależnieniem :) hahaha. Pozdrawiam :)
Usuńkochanie rewelacja a gdzie zdjecie robilas bo wydaje mi sie ze tam bylam...och tesknie za kalifornia! buziaki
OdpowiedzUsuńEwcia wsiadaj w samolot i przylatuj, zrobimy wspólny raw tydzień :) hahaha Miejsce z fotki nie jest z Kalifornii, ale tu niektóre plaże też są powalająco piękne (jeżeli nie wszystkie :P ) Dzięki za odwiedziny :)
Usuńkochana bylam w kalifornii w styczniu, ale jakos nie bylysmy jescze wtedy az w takim kontakcie...a szkoda bo bym cie chcetnie odwiedzila...gdzie dokladnie mieszkasz?
Usuńmoże uda mi się dzisiaj wstawić komentarz, bo wczoraj 3 razy próbowałm i nic. Twój tydzień ma piękny klimat. Oddałaś ducha miejsca w którym mieszkasz, a jednocześnie postarałaś się, żeby ludzie w Polsce też mogli skorzystać z Twoich przepisów. Bardzo Cię pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej Pepsi nie wiem dlaczego miałaś problemy z komentarzami... Cieszę się, że podoba Ci się mój tydzień mimo tego, że preferujesz inne rzeczy :) Dziękuję, że wpadłaś w odwiedziny Pozdrawiam!
Usuń